Jan Błaszkowski z Fakty TVN słowami: „Dwa lata po wprowadzeniu przepisów dających pieszym bezwzględne pierwszeństwo na przejściach, mimo podobnej liczby wypadków (…)” podał informację, która wprowadza pieszych w błąd (https://fakty.tvn24.pl/zobacz-fakty/wydanie-z-1-wrzesnia-7321557, czas 20:54), co powoduje, że stają się coraz mniej ostrożni. Ponieważ także inne media wielokrotnie podawały te błędną informację postanowiliśmy zareagować.
Wielokrotnie pisałem, że pierwszeństwo pieszego nie ma charakteru bezwzględnego – jest ono warunkowe (vide poniższa literatura). Pieszy ma je gdy sprosta zasadzie szczególnej ostrożności oraz wymogom art. 14 Prd , który zakazuje wchodzenia bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd i nie ma znaczenia czy przejście dla pieszych jest wyposażone w sygnalizację, czy też nie. W Prd zielony sygnał zezwala jedynie na wejście lub wjechanie za sygnalizator, względnie wyznaczone linie zatrzymania.
Temat ten poruszył także prof. R. A. Stefański w czasopiśmie Paragraf na Drodze (nr 1/2022) stwierdzając między innymi:
„Treść art. 13 ust. 1a p.r.d. wskazuje, że pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma bezwzględne pierwszeństwo przed pojazdem, gdyż przepis ten nie zawiera w tym względzie żadnych ograniczeń. Takie ograniczenia wynikają z innych przepisów, które stanowią, że:
1) pieszy wchodzący na jezdnię lub torowisko albo przechodzący przez jezdnię lub torowisko jest obowiązany zachować szczególną ostrożność (art. 13 ust. 1 p.r.d.);
2) zabrania się pieszemu wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych (art. 14 pkt 1 lit. a p.r.d.);
3) zabrania się pieszemu korzystania z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego podczas wchodzenia lub przechodzenia przez jezdnię lub torowisko, w tym również podczas wchodzenia lub przechodzenia przez przejście dla pieszych – w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni, torowisku lub przejściu dla pieszych (art. 14 pkt 8 p.r.d.). Ograniczenia te nadają pierwszeństwu pieszego przed pojazdem charakter względny.” – dodaje prof. Stefański [wyr. red.].
Prof. stwierdza ponadto:
„Przestrzeganie tej zasady [zasady szczególnej ostrożności – dop. red.] przez pieszego wchodzącego na przejście dla pieszych polega przede wszystkim na tym, że powinien upewnić się, czy może bezpiecznie wejść na przejście i czy nie zmusi kierujących pojazdami do gwałtownego hamowania. Powinien ocenić odległość i prędkość jadących pojazdów oraz istniejące ograniczenie widoczności spowodowane przez pojazdy lub przedmioty, a nadto – na co słusznie zwraca się uwagę w doktrynie – wchodzić na jezdnię spokojnie, aby kierujący pojazdem mógł zorientować się w zamiarach pieszego i dostosować do niego sposób jazdy. Pieszy musi ocenić prędkość pojazdu zbliżającego się do przejścia i nie może wchodzić na przejście w sytuacji, gdy z powodu zbliżania się pojazdu nawet z nadmierną prędkością zmusi kierującego tym pojazdem do gwałtownego hamowania. Nietrafny jest pogląd, że nie narusza zasady szczególnej ostrożności pieszy, który zmusi do hamowania [gwałtownego i intensywnego – dop. red.] kierującego poruszającego się z nadmierną prędkością. (…) W judykaturze zasadnie przyjmuje się, że wkroczenie pieszego na jezdnię bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd jest niedopuszczalne także na wyznaczonym przejściu dla pieszych, zwłaszcza gdy pieszy ma obiektywną możliwość spostrzeżenia nadjeżdżającego samochodu. (…) Fakt, że kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu (art. 26 ust. 1 p.r.d.), nie uchyla tego zakazu w stosunku do pieszego.” [wyr. red.].
Podobne stanowisko zajął Sąd Apelacyjny w Warszawie (II AKa 114/22) [wyr. red.]:
„Dość ogólnie, głównie przez pryzmat podkreślanej zwłaszcza w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku zasady „bezwzględnego” i „absolutnego” pierwszeństwa pieszego na przejściu dla pieszych (vide k.1.632, 1.638v, t. IX), oceniane było natomiast zachowanie się ww. pokrzywdzonego. W tym zakresie sąd I instancji zauważył, że A.G. nie znalazł się „w sposób nagły i niespodziewany na torze ruchu BMW” i „nie można mówić aby wtargnął na przejście” (k.1.638v, t. IX).
Stanowiska te nie były prawidłowe.
Miał rację adw. T.O. podkreślając, że „Zasada pierwszeństwa pieszego na przejściu nie rzutuje (…) na obowiązek zachowania szczególnej ostrożności przez cały czas znajdowania się na przejściu” (k.1.765, t. IX).
Zasada pierwszeństwa pieszego na przejściu dla pieszych, w dacie zaistnienia przedmiotowego wypadku, wynikała z przepisu art. 13 ust. 1 in fine p.r.d., to jest, że „Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem”. Należy jednocześnie dodać, że ten sam przepis, w pierwszym zdaniu wówczas stanowił, że „Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych”.
Pierwszeństwo pieszego na tzw. „pasach” nie miało więc charakteru bezwzględnego i podlegało, jak i nadal podlega, wskazanemu w tym przepisie ograniczeniu. Niewątpliwie przy tym, obowiązek zachowania „szczególnej ostrożności” dotyczy zwłaszcza zachowania pieszych na przejściach bez sygnalizacji świetlnej a więc takim, po którym, tempore criminis, poruszali się A.G. z żoną i dzieckiem. Prawidłowe zachowanie się pieszego na przejściu dla pieszych oznacza respektowanie przez taką osobę także innej zasady, wskazanej w przepisie art. 4 tej ustawy, to jest, że „Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania”. Oceniając kwestię przyczynienia się A.G. do zaistnienia wypadku, należy to więc czynić z uwzględnieniem ww. przepisów i stopnia, w jakim osoba ta podporządkowała się zawartym w nich zasadom.
Zachowanie szczególnej ostrożności na przejściu dla pieszych oznacza przede wszystkim konieczność obserwowania przez pieszego odcinka drogi, przez który przechodzi i w konsekwencji tego, jak zostało to wskazane w tezie 2 w: Malinowski Łukasz, Prawo o ruchu drogowym. Komentarz (opublikowano: Lexis Nexis 2012), „powinien on zwiększyć uwagę i dostosować swoje zachowanie do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie. Przed wejściem na jezdnię powinien on dokonać oceny sytuacji, pamiętając jednocześnie o obowiązkach wynikających z art. 14 p.r.d. Pieszy powinien także uwzględnić prędkość, z jaką poruszają się pojazdy znajdujące się na drodze (…)”.
„Taki czas przebywania na pasach, jak słusznie zauważył to adw. T.O., „o ile zgodnie z nałożonym na pieszego obowiązkiem szczególnej ostrożności poświęcony był na dokładną obserwację pasa jezdni, był czasem dostatecznym, aby zidentyfikować potencjalne zagrożenie (pojazd zbliżający się do przejścia z prędkością, rozpoznaną przez niemal wszystkich świadków jako nadmierną) i odpowiednio na nie zareagować” (k.1.766 t. IX). Innymi słowy, w tym okresie, pokrzywdzony w dalszym ciągu miał możliwość zauważenia samochodu kierowanego przez oskarżonego gdyż, jak stwierdził to biegły, „miał możliwość zobaczyć samochód BMW nawet z perspektywy ponad dachem samochodu Renault” (k. 2.175, t. XI). (…).”
Miał też rację adw. T.O. podkreślając, że „Wkroczenie na lewy pas jezdni (…) w takiej sytuacji stanowiło niedostosowanie zachowania do zmieniającej się sytuacji” (…).
W takich warunkach, zachowanie pokrzywdzonego powinno polegać na niezwłocznym przerwaniu manewru przechodzenia przez pasy a nawet, cofnięciu się na chodnik. Kontynuując przechodzenie przez przejście dla pieszych i z nieznanych powodów w żaden, adekwatny sposób nie reagując na takie oczywiste i naganne zachowanie K.M.O., A.G. nie zachował więc szczególnej ostrożności w prezentowanym w niniejszym uzasadnieniu rozumieniu tego pojęcia (…).
W tych warunkach należało przyjąć, że jakkolwiek winnym zaistnienia przedmiotowego wypadku był K.M.O., to jednak A.G., gdyby zachował się w pełni w sposób uwzględniający dyspozycję przepisu art. 13 ust. 1 p.r.d., mógł i powinien go uniknąć. Stąd stanowisko sądu, że w niewielkim stopniu on również przyczynił się do jego zaistnienia.„
Oznacza to, że pieszemu nie wolno wejść przed jadący pojazd w sposób, który zmusi prawidłowo reagującego kierującego, do gwałtownego i intensywnego hamowania, bez względu na prędkość pojazdu, o ile była ona obiektywnie możliwa do rozpoznania dla pieszego. Pieszy naruszający tę zasadę nie uzyskuje pierwszeństwa. Za taką wykładnią ww. przepisu przemawiają również art. 3 i 4 Prd, które nakazują każdemu podejmowanie czynności zapobiegających zagrożeniu, bez względu na to kto je wywołał. Art. 3 Prd zaniechanie traktuje jako działanie. Pierwszeństwu w ruchu drogowym musi towarzyszyć uprawnienie [Kotowski, W., Pierwszeństwu…].
O nieistnieniu pojęcia „bezwzględnego pierwszeństwa” wielokrotnie mówił K. Romik, Sekretarz KRBRD. Zasada ta dotyczy także relacji kierujący-kierujący, albowiem z art. 3 i 4 Prd wynika nakaz podejmowania czynności zmierzających do uchylenia zagrożenia, bez względu na to kto je wywołał. W rekonstrukcji wypadków drogowych zawsze bada się możliwość uniknięcia zdarzenia przez wszystkich jego aktywnych uczestników, bez względu na to kto jest pokrzywdzony.
Zob. też: Portal Warszawski (UWAGA ZAGROŻENIE BRD! TVN podaje nieprawdziwą i szkodliwą informację jakoby pierwszeństwo pieszego na przejściu było „bezwzględne”. – Portal Warszawski)
Literatura
- Kotowski, W. (2021). Pierwszeństwu w ruchu drogowym musi towarzyszyć uprawnienie. Paragraf na Drodze, 2, 31-43.
- Krzemień, P. (2022). Znaczenie pojęcia „pieszy wchodzący” – głos polemiczny. Paragraf na Drodze, 4, 21-42.
- Krzemień, P. (2022). Fakultatywny obowiązek zmniejszenia prędkości przed przejściem dla pieszych w kontekście zakazu wchodzenia bezpośrednio przed jadący pojazd. Paragraf na Drodze, 1, 21–42.
- Krzemień, P. (2021). Pierwszeństwo pieszego „wchodzącego” na przejście dla pieszych. Nowy przepis Prawa o ruchu drogowym w świetle procesu legislacyjnego, wystąpień posłów i senatorów oraz zasad opiniowania wypadków drogowych. Paragraf na Drodze,3, 7–34.
- Stefański, R. A. (2022). Obowiązki kierujących pojazdami i pieszych przechodzących przez przejście dla pieszych po nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym. Paragraf na Drodze, 1, 7–19.