Hulaj…dusza na przejściu! Ale czy na pewno? Urządzenia wspomagające ruch

Jan Stokłosa

Hulajnoga, rolki, deskorolka, wrotki. Choć każdy poruszał się na nich jako dziecko to do Prawa o ruchu drogowym (Prd) te urządzenia zostały wprowadzone całkiem niedawno, bo dopiero w 2021 roku. Całe szczęście, że doczekano się tej aktualizacji, gdyż do tego czasu nikt ostatecznie nie wiedział, jak klasyfikować osoby poruszające się z wykorzystaniem tego sprzętu, choć pomocne były publikacje naukowe np. [Burtowy M., Kotowski W., Hulajnogi…]. Nowe zasady dotyczące tych urządzeń opisał M. Burtowy w Komentarzu do Prd [Burtowy, M., Komentarz…], a także [Mezglewski, A. i in., Prawo…]. W tym artykule, stanowiącym wykładnię prywatną – nieprawniczą, poruszę tylko część przepisów dotyczących tego tematu – głównie te, których wadliwą interpretację daje się usłyszeć lub przeczytać w mediach.

Definicje

Do ustawy Prawo o ruchu drogowym [Ustawa, Prawo…] ustawą zmieniającą z dnia 21 marca 2021 [Ustawa zmieniająca, Prawo…] w art. 2 Prd wprowadzono taką oto definicję (obowiązującą aż do dziś):

„(…) urządzenie wspomagające ruch – urządzenie lub sprzęt sportowo-rekreacyjny, przeznaczone do poruszania się osoby w pozycji stojącej, napędzane siłą mięśni.

Równocześnie ustawodawca rozszerzył definicję uczestnika ruchu:

„(…) uczestnik ruchu – pieszy, osoba poruszającą się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, kierujący, a także inne osoby przebywające w pojeździe lub na pojeździe znajdującym się na drodze.

Wyraźnie również wyjął te urządzenia spod definicji pojazdu:

„(…) pojazd – środek transportu przeznaczony do poruszania się po drodze oraz maszynę lub urządzenie do tego przystosowane, z wyjątkiem urządzenia wspomagającego ruch.

Wraz z tą definicją wprowadzono również zasady poruszania się osób korzystających z tych urządzeń (UWR), w tym zmieniono nazwę rozdziału II przez nadanie mu brzmienia:

„Ruch pieszych oraz osób poruszających się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch”.

Takie zmiany w Prd rozwiały więc istniejące wątpliwości, kim jest osoba poruszająca się z wykorzystaniem UWR. Jako, że nie jest to pojazd (art. 2 pkt 31 Prd), to nie kieruje ona pojazdem, czyli nie jest kierującym, zaś wymienienie jej w definicji uczestnika ruchu (art. 2 pkt 17 Prd) obok pieszego oznacza, że nie jest ona również pieszym. Choć spotyka się odmienne stanowisko, to jednak zgodnie z zasadą per non est (żadnego fragmentu tekstu prawnego nie wolno traktować tak, jakby był on zbędny) [Rozporządzenie, Zasady…] jest ona całkowicie błędne. Dlatego należy wyraźnie podkreślić:

Osoba poruszająca się przy pomocy urządzenia wspomagającego ruch nie jest pieszym !

Jest to w dodatku niezależnie od wieku czy warunku pozostawania pod opieką osoby dorosłej, jak to jest np. w przypadku osoby poniżej 10 roku życia kierującej rowerem. Osoba korzystająca z UWR jest – zgodnie z przytoczonymi już przepisami – uczestnikiem ruchu, obok kierującego lub pieszego.

Wypada wspomnieć, że ta sama ustawa – osobę prowadzącą, pchającą lub ciągnącą UWR (tj. poruszającą się inaczej niż “w pozycji stojącej, napędzając je siłą mięśni”, jak to zostało nazwane w ustawie) określiła jako pieszego (art. 2 pkt18 Prd).

Przekraczanie jezdni

Poruszanie się osób z wykorzystaniem UWR zostało dokładnie opisane w Prd wraz z wprowadzeniem ich definicji do ustawy. Niestety, z uwagi na wskazaną przeze mnie wadliwą interpretację części osób, dochodzi do niewłaściwych zachowań i to głównie w miejscach przecinania się kierunku ruchu tych osób z kierunkiem ruchu pojazdów poruszających się po jezdni. O ile nie budzi większych niejasności, gdzie tę jezdnię można przekraczać, to już warunki, jakie należy spełnić, często są niewłaściwie rozumiane. Zgodnie z art.15 Prd osoba poruszająca się z pomocą UWR powinna korzystać tylko z przejazdu dla rowerów (PDR), tj. wg definicji art. 2 pkt 12 Prd:

(…) przejazd dla rowerów – powierzchnię jezdni lub torowiska przeznaczoną do przekraczania tych części drogi przez (…) osoby poruszające się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi.

Jednak takiej osobie wolno poruszać się nie tylko po drogach dla rowerów, ale również (spełniając odpowiednie wymagania) po drogach dla pieszych i chodnikach, a te – jak wiadomo – nie łączą się z wyznaczonymi na jezdni pdr, lecz z przejściami dla pieszych (PDP). Dlatego też ustawodawca w art. 15 Prd pozwala na przekraczanie jezdni również w tych miejscach:

Osoba poruszająca się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, przekraczając jezdnię, drogę dla rowerów lub torowisko, jest obowiązana zachować szczególną ostrożność oraz korzystać z przejazdu dla rowerów, a w przypadku jego braku – z przejścia dla pieszych albo przejścia sugerowanego, na zasadach określonych dla ruchu pieszych w przepisach art. 13.

Choć przepis wydaje się jasny, to również powoduje (a wręcz pogłębia) u części osób niewłaściwą interpretację. Skoro dopuszczono przekraczanie jezdni na zasadach jak dla ruchu pieszych, to taki uczestnik powinien być traktowany jako pieszy (a już na pewno na przejściu). Jak już zauważyliśmy, ustawodawca wyraźnie rozróżnił pieszego od osoby poruszającej się przy pomocy UWR. Nie jest więc możliwe uznanie, że przepisy dotyczące pieszego dotyczą również poruszającego się przy pomocy UWR. Oba zwroty nie są synonimami. W żadnym momencie nie wolno uznać, że ustawodawca „zapomniał” [Przypis nr 1: Zakazane jest interpretowanie tekstu prawnego tak, jakby obecne w nim były wyrazy, wyrażenia, litery i inne znaki (zwłaszcza interpunkcyjne), których w nim nie użyto [Rozporządzenie, Zasady…] dodać do art. 13 Prd obok “pieszego” również “osoby poruszającej się z pomocą UWR”, skoro nie zapomniał przecież tego ani w definicji użytkownika ruchu, ani definicji pojazdu, ani nawet w tytule rozdziału II.

Należy jeszcze zauważyć fakt, że gdyby uznać osobę poruszającą się z pomocą UWR za pieszego (albo cały czas, albo tylko podczas przekraczania jezdni – co byłoby już zupełnym absurdem), to taka interpretacja powodowałaby, iż cały artykuł 15 (albo tylko jego fragmenty dotyczące przekraczania jezdni) byłby zbędny, co – jak już wcześniej wspominałem – jest niedozwolone. Pozwolenie na  przekraczanie jezdni na PDP na zasadach określonych w art. 13 nie powoduje, że taki uczestnik ruchu staje się pieszym.

Nietrudno zauważyć, że w przypadku braku PDR najbezpieczniejszą formą przekraczania jezdni przez osoby na UWR jest zejście z nich. Zgodnie bowiem z art. 2 ust.18 osoba ciągnąca lub pchająca UWR jest pieszym, a więc może korzystać z wszystkich praw z tego wynikających, a więc np. może przekraczać jezdnię również poza przejściami dla pieszych lub przejściami sugerowanymi – zgodnie z art. 13 ust. 2 i 3.

Obowiązki kierujących wobec użytkowników poruszających się z pomocą urządzeń wspomagających ruch

Zgodnie z art. 15 Prd przekraczanie jezdni przez osobę z poruszającą się z pomocą UWR jest możliwe na przejeździe dla rowerów (lub przejściu dla pieszych i przejeździe dla rowerów). Zachowanie kierowców wobec takich uczestników ruchu zostało określone art. 27 i nie różni się ono niczym od zachowania wobec rowerzystów. Taki uczestnik ruchu ma pierwszeństwo przed pojazdem znajdując się na PDR. Na temat przejazdów dla rowerów i zasad na nich obowiązujących można znaleźć wiele opracowań, po szczegółowe zasady obowiązujące w tym miejscu odsyłam np. do artykułu, stanowiącego niejako kompendium [Stokłosa, J., Kij w mrowisko…] poruszające m.in pierwszeństwo uczestników ruchu w tym miejscu.

Jako, że ustawodawca dopuścił ruch na UWR również na drogach dla pieszych (chodnikach), w drodze wyjątku zezwolił takim osobom na przekraczanie jezdni również przez przejście dla pieszych. Pomimo tego – nie są pieszymi i nie mają równych im praw, tj. przekraczając przejście dla pieszych użytkownik UWR nie ma pierwszeństwa już podczas wchodzenia na nie, ale wtedy, kiedy na nim się znajdzie. Dopiero w takiej sytuacji kierujący ma obowiązek ustąpienia mu pierwszeństwa. I choć w przepisach nie odnajdziemy wprost takiego postanowienia, to jednak wynika ono z zasady mówiącej, iż w podobnych sytuacjach unormowanie prawne powinno być podobne. Skoro użytkownik UWR ma pierwszeństwo przekraczając jezdnię na PDR, to zgodnie z argumentum a simile ma je również przekraczając jezdnię na przejściu dla pieszych. Odmienne stanowisko stanowiłoby absurd, a ten – jak wiadomo – jest niedozwolony przy interpretacji aktu prawnego. Tym samym:

Osoba poruszająca się przy pomocy UWR chcąca przekroczyć jezdnię przez przejście dla pieszych, musi zachować się tak samo, jak przejeżdżając przez przejazd dla rowerów, a nie jak pieszy przechodzący przez przejście.

Odzwierciedlenie powyższej tezy, stanowiące dowód poprawności takiej interpretacji odnajdujemy w art. 26 Prd, wskazującym zachowanie kierującego wobec pieszego. Z uwagi na to, iż właśnie w nim opisane są zasady ruchu przed i na przejściu dla pieszych, zauważamy, że nie odnoszą się one w żadnym wypadku do osoby poruszającej się przy pomocy UWR. Z kolei już następny artykuł (27 Prd) opisujący m.in zachowanie na PDR odnosi się bezpośrednio również do tych uczestników ruchu.

Należy wyraźnie podkreślić, że o ile wykorzystując UWR wolno poruszać się po drodze dla pieszych i chodniku, to takiemu uczestnikowi ruchu w żadnym wypadku nie wolno wjeżdżać na przejście dla pieszych, nie ustępując pierwszeństwa zarówno pieszym znajdującym się na PDP, ale także pojazdom jadącym po jezdni. Co więcej – podobnie jak w stosunku do rowerzystów – ustawodawca uniemożliwił im każde wkroczenie na przejście skutkujące zachowaniami innych uczestników ruchu opisanymi art. 2 ust. 23 Prd (tj. do np. spowolnienia lub przyspieszenia kroku w stosunku do pieszych, istotnej zmiany prędkości, zmiany pasa ruchu w stosunku do pojazdów). Tylko pieszy może wejść na PDP tak, aby kierujący musiał zwolnić lub się zatrzymać – oczywiście pod warunkiem tylko – iż nie uczyni tego w sposób niebezpieczny, tj. bezpośrednio przed jadący pojazd, nie dając kierującemu czasu i miejsca na reakcję, zmuszając do gwałtownego oraz intensywnego hamowania [Krzemień, P., Wtargnięcie…]. Innymi słowy dopiero gdy użytkownik UWR znajdzie się w całości na przejściu dla pieszych, będzie mógł wywołać nieintensywne i nienagłe hamowanie kierujących, natomiast wjeżdżając na nie może wywołać na nich zmniejszania prędkości. Ma więc obowiązek pozostawienia większego dystansu przed pojazdami, gdy dokonuje wjeżdżania na PDP. Ma to na celu danie kierującym więcej czasu na percepcję sytuacji, z powodu tego, że użytkownicy zarówno rowerów jak i UWR poruszają się generalnie szybciej niż piesi.

Zgodnie z artykułem 4 Prd (tzw. zasada ograniczonego zaufania, a w zasadzie jego dostosowania) kierujący jadący jezdnią – o ile okoliczności nie wskazują inaczej – ma prawo liczyć,  iż osoba poruszająca się przy pomocy UWR po chodniku nie wjedzie na przejście lub na przejazd, nie ustępując mu pierwszeństwa. Taki uczestnik ruchu nie jest pieszym tak długo, jak długo porusza się wykorzystując UWR, a więc kierujący nie łamie postanowień art. 26 ust. 1 Prd, dotyczących tylko pieszych (znajdujących się na przejściu i na nie wchodzących). Oczywiście zachowanie szczególnej ostrożności w takim miejscu (spoczywającej na wszystkich uczestnikach ruchu, nie tylko kierujących!) nie jest uzależnione wyłącznie od obecności pieszego. Ponadto art. 3 Prd wyraźnie nakazuje unikanie zagrożenia wobec każdej osoby (a więc nie tylko pieszego). Warto jednak samemu znać oraz rozumieć wymagania i obowiązujące przepisy, a nie liczyć na przewidywanie i zapobieganie wszelkim zagrożeniom przez innych uczestników ruchu (kierowców). Hulajnogą, na deskorolce, na rolkach czy wrotkach poruszają się najczęściej najmłodsi uczestnicy ruchu. Musi nam najbardziej zależeć na właściwej wiedzy im przekazywanej, zwłaszcza wbrew fałszywie szerzącej się propagandzie obarczania pełnią odpowiedzialności kierujących. Kompletną nieprawdą jest, jakoby jakikolwiek uczestnik ruchu nie musiał znać przepisów go obowiązujących. Taka retoryka – choć niezwykle szkodliwa – wydaje się być coraz częściej powielana bezrefleksyjnie w mediach. Za przyczynę podaje się braki i niedoskonałości w przepisach, podczas gdy w rzeczywistości te jasno określają zasady poruszania się na drogach. Te “braki” nie wynikają więc ze złych przepisów, ale niewłaściwych ich interpretacji. Pamiętajmy, że nikt nie zadba o nasze bezpieczeństwo lepiej niż my sami.

Podsumowanie

Podsumowując, należy zapamiętać, że choć osobie poruszającej się z wykorzystaniem urządzenia wspomagającego ruch przysługuje wiele praw takich samych (lub podobnych) jak pieszemu, to jednak nie jest ona pieszym. Choć może przekraczać jezdnię zarówno na przejściach dla pieszych jak i przejazdach dla rowerów, to warunki jakie musi spełnić są takie same w obu miejscach – ale nie są one podobne do tych, jakie musi spełnić pieszy, lecz identyczne jakie musi spełnić m.in. rowerzysta na PDR.

Bibliografia

  1. Burtowy, M. (2023). Prawo o ruchu drogowym. Komentarz. Wolters Kluwer.
  2. Burtowy, M., Kotowski, W. (2020). Hulajnogi elektryczne oraz inne mikropojazdy. Regulacje prawne i rozwiązania samorządowe. Wolters Kluwer.
  3. Mezglewski, A., Nowikowska, M., Kurek, J. (2022). Prawo o ruchu drogowym. Komentarz. Beck.
  4. Stokłosa, J. (2023). Pierwszeństwo rowerzysty na przejeździe. Kij w mrowisko, a może w szprychy? https://strefabrd.pl/2024/03/03/pierwszenstwo-rowerzysty-na-przejezdzie-kij-w-mrowisko-a-moze-w-szprychy/ (dostęp: 1.04.2024 r.)
  5. Krzemień, P. (2023). Wtargnięcie na jezdnię. Czym jest i jak mu zapobiegać? Strefa BRD. https://strefabrd.pl/2023/09/13/wtargniecie-na-jezdnie-czym-jest-i-jak-mu-zapobiegac/ (dostęp: 1.04.2024 r.).
  6. Dz. U. 2021 poz. 720 Ustawa z dnia 30 marca 2021 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw1) https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20210000720/T/D20210720L.pdf (dostęp: 1.04.2024 r.).
  7. Dz.U. 1997 nr 98 poz. 602 Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym. https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19970980602/U/D19970602Lj.pdf (dostęp: 1.04.2024 r.).
  8. Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 20 czerwca 2002 r. w sprawie „Zasad techniki prawodawczej”, Dz.U.2016.283 t.j. Pobrano z: https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/zasady-techniki-prawodawczej-16968290 (dostęp: 1.04.2024 r.).